wtorek, 18 sierpnia 2015

Rozdział 6

Czas do RDMAs minął szybko. R5 ustaliło, że głównym kolorem będzie czarny.
- Nie mam co ubrać! - krzyknęła Rydel.
- Może to? - Courtney wyciągnęła z szafy Delly czarny top i tiulową różową spódnicę. Blondynka wzięła ciuchy do ręki i przyjrzała się im dokładnie.
- Cudownie. - zachwyciła się Ryd. - A teraz znajdziemy coś dla Ciebie.
- Ja już wiem co ubiorę. Czarne spodnie i czarną skórzaną kurtkę. Do tego biały top i czarne buciki na koturnie.
- A co z włosami?
- Zaplotę dwa warkocze bo obu stronach głowy i zepnę na środku. Resztę zostawię rozpuszczoną. A Ty?
- Ja... Ja uniosę sobie włoski u nasady i zwiążę gumką, a resztę tak jak ty puszczę luzem.
- Jak idą przygotowania? - zapytał Ross, który właśnie wetknął głowę w drzwi.
- Zaraz będziemy się przebierać.
- To dobrze, bo za godzinę wychodzimy. - oznajmił blondyn i wyszedł.

O 18 cały zespół razem z Courtney pojawili się na czerwonym dywanie. Zapozowali do kilku zdjęć i poszli usiąść. Punktualnie o 19 rozpoczęła się gala.
- Tylko jej nie podrywaj. - szepnęła Eaton, która była zazdrosna.
- Dobrze. - Ross cmoknął ją w policzek.
Ekipa Teen Beach 2 wyszła na scenę wręczyć nagrodę najlepszej piosenkarce.
- A wygrywa... - zaczęła Maia Mitchell.
- Ariana Grande! - oznajmili wszyscy wspólnie.
- Niestety Ariana nie mogła przyjechać, ale zostawiła dla Was wiadomość. - oznajmił Ross.

Pod koniec gali R5 wystąpiło. Ross zagrał na pianinie kawałek „Smile”. Później zaśpiewali „Let's Not Be Alone Tonight” w zmienionej wersji. Zamiast „Tonight” było „Alright”. Gdy śpiewali drugą zwrotkę Courtney wrzuciła na scenę stanik. Po występie Ross zabrał stanik i wrócił na miejsce.
- Co Ci odwaliło? - spytał dziewczynę. - Miałeś jej pilnować. - rzucił do Rylanda udając wściekłego.
- Jej nie da się upilnować. - odpowiedział mu brat.
- Przepraszam. - Court zrobiła smutną minkę.
- Już dobrze. - blondyn przytulił ją. - Oddaję. - podał jej stanik.

Po gali było małe przyjęcie. R5 siedziało przy jednym ze stolików.
- Rossy zabierz mnie do Harrego... - prosiła Rossa Courtney.
- Dobra. - wstał. - Przepraszam Was na chwilę. - chwycił dziewczynę za rękę i zaprowadził do Harrego.
- Mogę fotkę i autograf? - spytała.
- Tak. - odpowiedział Styles.
- Zrobisz nam zdjęcie? - Court podała Rossowi swój telefon i zapozowała. Blondyn szybko zrobił fotkę i oddał jej komórkę.
- Muszę wrócić do zespołu. Court bądź grzeczna. - Lynch ucałował Eaton w policzek i odszedł. Courtney opowiedziała Harremu wszystko włącznie z tym, że Ross uciekł.

Tymczasem reporterzy przyszli do stolika R5.
- Udzielicie nam krótkiego wywiadu? - zapytał jeden z nich
- Jasne. - Rydel uśmiechnęła się do kamery.
- Co powiecie na temat nowej płyty?
- Będzie to całkiem nowa muzyka... - opowiadał Riker.
- A teraz pytanie do Rossa. Czy to prawda, że umawiasz się z Courtney Eaton?
- Tak. - odpowiedział krótko.
- Kochasz ją?
- Nie. Jestem z nią tylko i wyłącznie ze względu na dziecko. - odparł.

---------------------------------
Witam Was serdecznie.
Mam specjalną niespodziankę do rozdziału ~ rysunek.
A oto on:

Pozdrawiam i do napisania <3

3 komentarze:

  1. Super rozdział i rysunek:)
    Czekam na następny rozdział! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, rysunek... Śliczny.
    Courtney broi - ciekawe jak długo Ross z nią wytrzyma :)
    Pozdrowionka i czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział :*
    Czekam na next ♡

    OdpowiedzUsuń